Frytki z batata.

Bataty są podobno zdrowsze od zwykłych ziemniaków. Więc kiedy dorwałam je w swoje ręce postanowiłam zrobić z nich coś nie zdrowego, na zdrowy sposób. To moje pierwsze spotkanie z batatami, wcześniej ktoś je dla mnie przyrządzał, a ja za to płaciłam :) Ale ostatnio znalazłam je w promocyjnej cenie i uznałam, że jak zepsuję je bardzo, to będzie mniej żal. Nie zmienia to jednak faktu, że podeszłam do nich bardzo asekuracyjnie i zrobiłam z nich frytki.

Składniki: 
bataty
olej
sól
ser Dziugas

Sos:
oliwa z oliwek
miód
sól
papryczka piri piri
rozmaryn
kilka kropel soku z cytryny

Przygotowanie jak można się domyśleć - najprostsze na świecie. Bataty obieramy, kroimy na paski, solimy i skrapiamy olejem. Najlepiej na blaszce położyć papier do pieczenia. Po wyjęciu posypujemy startym serem. Wybrałam akurat Dziugasa, bo świetnie komponuje się z sosem.

Sos: wszystko coś się da siekamy drobno (najlepiej użyć świeżego rozmarynu), Dodajemy oliwę z oliwek, roztopiony w kąpieli wodnej miód i sok z cytryny.







Komentarze

  1. Prezentują się smacznie. Aż chce się spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieczone bataty średnio mi smakują, ale ten ser na pewno wzbogacił ich smak :) I bardzo podoba mi się skład sosu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty